czwartek, 7 czerwca 2012

Urlop w pełni :)

Urlop w pełni, pobyt w SPA zaliczony i w gruncie rzeczy ciesze się, że jestem w domu :D Ale od początku. Jeśli chodzi o wyjazd było cudownie, bałam się sama jechać, że nie będzie z kim pogadać, ale jakoś wyszło i poznałam niezłą ekipę, która poznała ekipę, także impreza na 25 osób :D SPA miało oczyścić, jedyne co oczyściło to atmosferę, rozmasowało plecy i twarz potraktowało maseczkami z kwasem hialuronowym i sam Bóg wie czym jeszcze. Podobają mi się samotne wypady, muszę to częściej powtarzać. A żeby nie było, to pouczyłam się też trochę, ale tylko trochę, bo wakacje to wakacje, od jutra ostro zabieram sie do nauki. A w sobotę z moimi dziewczynkami wybieramy sie na:

7 komentarzy:

  1. Hmm,poszłabym na ten film,ale póki co mało czasu:(
    I wyjazd też super! Czasem potrzebny taki samotny wyjazd:)

    OdpowiedzUsuń
  2. nooo,jak ci dobrze!też bym chciała porzadnie plecy rozmasowac i w ogóle,zeby mnie ktoś porozpieszczał...:)

    OdpowiedzUsuń
  3. ahhh chetnie bym do spa pojechala! :)

    OdpowiedzUsuń