sobota, 25 sierpnia 2012

O Thermomixie słów kilka ;)

Miało być ciuchowo i wyprzedażowo i kosmetykowo, ale się nie przygotowałam... Będzie o Thermomixie, bo pytałyście co to za urządzenie. Mianowicie jest to cudo, które zastępuję mi wagę kuchenną, mikser, urządzenie emulgujące, wyrabia ciasto, podgrzewa, gotuje, gotuje na parze, rozdrabnia, ubija i wiele innych. Jednym słowem oszczędza mój czas. Jak narazie jestem zachwycona, uskuteczniam zupy-kremy, pasty do kanapek, robię bułki, kubusie, nawet keczup robiłam, hitem jest dla mnie sok z natki pietruszki (choć jej nienawidzę). jak narazie jestem w fazie fascynacji i nawet makaron czy ziemniaki w tym urządzeniu gotuję, kawę też robię, choć dla jednej czy 2 osób się to zupełnie nie opłaca;) Przyznam, że urządzenie jest genialne. Zamiast kilku urządzeń mam jedno, co w mojej mikrokuchni jet ważne. No i mam motywację by gotować sobie obiadki do pracy, a nie uskuteczniać "lancze" na mieście, co mnie doprowadzi kiedyś do ruiny finansowej i nadwagi:/ Poza tym muszę troszkę schudnąć... Jak widać dzisiejszy poranek temu nie sprzyja ;)

Btw. Ciasto na babkę, wyrabiane w Thermomixie:D

czwartek, 9 sierpnia 2012

Po długiej przerwie

Witajcie Dziewczyny :) Po ostatnich wydarzeniach nie miałam siły i weny pisać o czymkolwiek, nawet na FB jest mnie teraz mało. Staram się ogarnąć wszystko po śmierci Tomka co nie jest łatwe, ale jakoś muszę zacząć funkcjonować. Nie będę pisać o T. chyba nie mam narazie potrzeby, nie potrafię się z tym wszystkim pogodzić, dlatego przejdę do spraw mnie lub bardziej trywialnych. Po pierwsze zakupy. Duuuuużo zakupów. Nie pokażę od razu wszystkiego bo nie wszystko uwieczniłam. Po pierwsze BUTYYY. Baleriny Kolorowe i czarne. Kolorowe zakupione w sklepie koło mnie i są średnio wygodne, te czerna są CENTRO za całe 29zł i sprawdzają się rewelacyjnie!!!


Kolejna rzecz zakupiona jeszcze na Euro, to bluzka z Mohito, pokochałam ją od piwerszego wejrzenia :)


I koszulka z Kate Moss, zakup przypadkowy :)



I jeszcze nowości kosmetyczne (jedne w wieeelu). Tusz do rzęs Bourjois z ekstraktem z czarnej perły, żel Ziaja Med pod oczy na cienie (nie zdziałał cudów jak narazie), krem do rzęs L'Biotica, dziś będę testować.



I jeszcze prezent dla siostrzenicy i siostrzeńca. Dla Niej torebka z NICI urzekla mnie po prostu, dla Młodego brelok do pierwszego auta :)



I prawie na koniec, spełnienie moich najskrytszych marzeń, mój wymarzony ślubny prezent, najlepiej wydane 4000zł... Czyli Thermomix, generalnie z kuchni nie wychodzę.


I na sam koniec bilet rekompensujący CLMF


I jeszcze nowa fryzura, jak widać nie wyglądam najlepiej, po prostu niezbyt dobrze sypiam. A z reszta same wiecie...
I jeszcze zalegle 11 pytań od Oli: 1.Jak prezent to Biżuteria czy perfumy? - Bizuteria
2. Obcasy czy baletki? - Obcasy
3.Książka czy serial? - Książka i serial:)Od jednego i drugiego jestem uzależniona.
4.Romans czy kryminał? Romans
5. Lody czy owoce? Owoce
6. Plaża czy basen? Plaża
7. Szalona Impreza czy ciepły kocyk i herbatka? Mimo wszystko impreza
8.Josh Hartnett czy Alexander Skarsgård? David Garrett
9. Rock czy pop? Rock!!!
10.Romatyczna schadzka : na plaży czy w lesie? na plaży
11. Szaleństeo zakupów: H&M czy Empik ? H&M

Tyle na dziś ode mnie. Cieszę się, że się zebrałam na post, wieczory są dla mnie najgorsze, bo to one zazwyczaj należały do T. ... :(